Bezglutenowy chleb kukurydziany.

W gotowaniu opartym na diecie bezglutenowej, najgorsze jest pieczenie chleba i bułek. Moja pierwsza próba upieczenia chleba to była ściana płaczu. I kilogram mąki bezglutenowej w plecy. Mimo względnych zdolności w kuchni, dieta bezglutenowa postawiła przede mną wielkie wyzwania. I chociaż udaje mi się coraz więcej rzeczy, domowe pieczywo to nadal męka i frustracja. Niemniej jednak, raz mi wyszło. Pewnego dnia, znalazłam przepis na chleb kukurydziany i żywcie znów stało się piękne.


50 dag mąki kukurydzianej
10 dag masła
5 łyżek miodu
4 jajka
2 szklanki masła
3/4 łyżeczki sody oczyszczonej
1/2 łyżeczki soli
tłuszcz do wysmarowania

Miód mieszamy z wystudzonym roztopionym masłem, jajkami i mlekiem. Mąkę kukurydzianą wymieszać z sodą i solą. Mokre składniki dodać do suchych i wymieszać, aż uzyskamy jednolitą masę. 

Przełożyć masę do foremki; jeśli nie macie foremki do chleba, może być forma do ciasta, okrągła lub prostokątna. Foremkę należy wcześniej wysmarować tłuszczem, najlepiej odrobiną masła. Piec 20-25 minut w piekarniku, w temperaturze 180 stopni. Chleb należy wystudzić w formie.

W smaku chleb jest nieco słodki, a w konsystencji trochę przypomina biszkopt. Składniki i sposób wypieku przypominają amerykański Southern Cornbread, czyli chleb kukurydziany z Południa. Przepis na ten chleb jest znany od wieków i na szczęście jest w pełni bezglutenowy. Pełen smak można wydobyć łącząc go ze słonym tradycyjnym salami, dobrym serem żółtym i pomidorkiem koktajlowym. Ja - chleb, 1-0! 



Komentarze