Chińskie eggrollsy 春卷 - czyli nieco inne chrupiące sajgonki z warzywami, którym nie sposób się oprzeć!

Od czego by tu zacząć? Obrazy chyba działają lepiej niż słowa, zatem:

Bardzo lubię sajgonki, ale nigdy nie próbowałam jeszcze eggrollsów. Są bardzo podobne, jednak inne. Sajgonki klasycznie przyrządza się z papieru ryżowego, a do środka daje się warzywa, czasem proteinę typu kurczak oraz makaron ryżowy. Eggrollsy robi się z ciasta jajecznego, a farsz może być dowolny. Ciasto jest kruche na zewnątrz, wilgotne wewnątrz, a zapach nieporównywalny do czegokolwiek innego.

Na zachodzie (brzmi dziwnie, wiem), choć może w kilku sklepach w Polsce również, można dostać gotowe ciasto na eggrollsy, ale my nie idziemy na łatwiznę - robimy sami!

Czego potrzebujemy?

• 450 g mąki
• 2 jajka
• 2 łyżeczki soli
• 1/2 szklanki lodowatej wody (najlepiej żeby postała chwile z kilkoma kostkami lodu)

To jest wersja na ciasto niegotowane, ale jest zawsze opcja przygotowania ciasta jak na naleśniki, ale tym zajmiemy się innym razem!

Jajka należy rozkłócić widelcem w miseczce. Mąkę przesiać do miski, zrobić dołek w środku, dodać sól. W środek wlać rozkłócone jajka i dłonią, mieszać ciasto powoli, dookoła. Gdy powstaną grudki, dodawać po trochę wody i zacząć zagniatać, aż cała mąka się połączy. Wtedy przenieść ciasto na lekko oprószony mąką blat i wyrabiać przez około 30 minut. Tak, trochę wysiłku, ale po tym cardio, czeka Was smakowita nagroda!

Po tym czasie, odłożyć ciasto na 30 minut.

Farsz:

• 6-8 grzybków shitake
• 1 średnia marchewka
• 2  cebulki dymki
• 4 liście białej kapusty

Grzybki shitake zalać wodą i odstawić na godzinkę, więc lepiej to zrobić wcześniej. Chyba że macie świeże, to po prostu pokroić w cienkie plasterki. Kapustę pokroić w cienkie paski, zasypać połową łyżeczki soli i odstawić na 30 minut, aby pozbyć się nadmiaru wody. Po tym czasie odcisnąć ją i przełożyć do miski z farszem. Dodać marchewkę pokrojoną w paski oraz drobno posiekaną dymkę, wraz z jej zieloną częścią. Wymieszać.

Ciasto na eggrollsy podzielić na pół, każde rozwałkować cienko, na grubość około 2 mm. Najlepiej rozwałkować na kształt dużego kwadratu i z niego wyciąć kwadraty 9 cm x 9 cm lub mniejsze, jak Wam pasuje.

Farsz układamy tak:

Potem składamy tak:

I zwijamy do góry: 

Tak skręcone wrzucać na rozgrzany olej, ale nie za bardzo rozgrzany, aby smażyły się kilka minut przynajmniej, aż nabiorą pięknego złotego koloru.

Tego smaku nie zapomnicie :) Oczywiście można dodać również mięso - najlepiej drobno pokrojonego kurczaka.

Do tego sos słodko kwaśny i danie godne królewskiego podniebienia! Pamiętajcie, że jeśli macie jakieś pytania, piszcie na insta lub w komentarzach. Ja dorabiałam ciasta!

PS. Gotowe ciasto (jeśli Wam zostanie, powodzenia!) można zamrozić - gotowe kwadraty wystarczy obsypać lekko mąką ziemniaczaną, ułożyć jeden na drugim, do pojemnika i do zamrażarki. Można zamrozić również gotowe, skręcone eggrollsy, tylko pamiętajcie, że wtedy trzeba je dłużej smażyć, co za tym idzie, aby się nie spaliły, trzeba pilnować temperatury.

Smacznego!