Bezglutenowe bułeczki migdałowe bez drożdży

Czy nie są piękne, jak tak patrzą nieśmiało z talerza? Bułeczki świeżej to nie jadłam już rok, więc jak dzisiaj te ślicznotki wypadły z piekarnika, to otarłam łzę radości. Niesamowite, jak taka mała bułka może ekspresowo polepszyć humor. Pieczywo bezglutenowe spędza mi sen z oczu również od roku i punktem moich ambicji było właśnie wypieczenie pysznej, miękkiej i pachnącej bułeczki, po której zjedzeniu nie będę się zwijać z bólu. Po wielu nie udanych próbach, zutylizowaniu kilkudziesięciu bułek na pożarcie kurom, udało się - są. Pachną i nęcą.

Nie obyło się bez grzebania w Internecie, jak mały odkrywca, ucząc się wszystkiego od początku. Był len mielony, były drożdże, wszelkie próby proporcji, ale za każdym razem fiasko. 

Kluczem okazała się guma guar, którą nie wszyscy znają i nie wszyscy używają, ponieważ kojarzy się ze sztucznym zagęstnikiem, podczas gdy tak naprawdę, to nic innego jak naturalny wyciąg pewnej roślinki, który fantastycznie łączy i nadaje sprężystości wypiekom pozbawionym glutenu. Ponadto, zawiera dużą dawkę błonnika, więc jest niezwykle sycąca; jedna była z szyną i masełkiem trzyma dobre 5 godzin. Bułki można przygotować w 20 minut, a pieczenie zajmuje do 40, czyli wystarczy godzina, aby cieszyć się nimi do śniadania, czy na drugie śniadanie do szkoły lub do pracy. 

Na 6 bułeczek:

około 0,5 kg mąki bezglutenowej (najlepiej do pieczywa)

250 ml mleka migdałowego

4 jajka

1 łyżeczka sody

3 łyżeczki gumy guar

łyżka soku z cytryny

szczypta soli

• Odmierz 400 g mąki
• Wyciśnij łyżkę soku z cytryny, dodaj do mąki
• Wsyp sodę i sól
• Oddziel żółtka od białek, żółtka dodaj do mąki 
• Ubij białka na sztywną pianę
• W mleku migdałowym rozpuść gumę guar i dokładnie wymieszaj
• Mleko z gumą dodawaj do mąki i powoli zagniataj ciasto
• Na koniec, gdy składniki się połączyły dodaj sztywną pianę i wyrób gładkie ciasto, podsypując po trochę mąką
• Podziel ciasto na 6 części, ułóż na papierze do pieczenia, na blaszce
• Rozgrzej piekarnik do 190 stopni
• Zanurz pędzelek w odrobinie mleka migdałowego i posmaruj bułeczki
• Na środku możesz zrobić nacięcie, wtedy ładnie pękną 

Gotowe!

Wyczuwam, że wkrótce będzie się na tym blogu PIEKŁO!