Kurczak w sosie z mango i słodkiej papryki

Sosy to mój dżem; wszystko co jest z sosem, jest dobre, taka jest zasada. To jak z masłem i śmietaną - tego nigdy nie jest dość. Ilość sosów, które się tu pojawią, będą przerażać, ale nie ma comfort foodu bez sosu!

Przepis na ten konkretny sos różni się od pierwotnego; tamten wyszedł raz, zapomniałam co dodałam i przepadło na amen. Ale wczoraj, z lekko zatkanym uchem, podjęłam się odtworzenia. I skucha, bo nie wyszło. Mimo to, uważam, że wyszło całkiem smacznie; jeżeli zaleje Was na majówkę... deszcz, schowajcie grilla, wyciągnijcie cydr lub piwko i ugotujcie tego kurczaka, którego z ryżem, możecie zjeść patrząc na strugi deszczu spływające po szybie. 

UWAGA! SILNIE POPRAWIA HUMOR I SAMOPOCZUCIE! (Nie piwo, tylko kurczak, oczywiście).


Co potrzebujemy?

1 dojrzałe mango
1 świeża papryczka chili czerwona
2 czerwone papryki słodkie
około 7 podudzi kurczaka (lub skrzydełek)
1 limonka
3 łyżki oleju kokosowego
pół łyżeczki cynamonu, kolendry (nasion, zmielonych), 
łyżeczka mielonego imbiru, mielonego czosnku, suszonego tymianku, pieprzu cytrynowego
sól (około łyżeczki)
świeża kolendra (opcjonalnie)

Na patelni rozgrzać 2 łyżki oleju kokosowego; dodać drobno pokrojone chili, obrane mango oraz paprykę pokrojoną w kostkę. Delikatnie podsmażyć, a następnie przykryć i dusić kilka minut. Gdy warzywa zmiękną i zgęstnieją, dodać pół szklanki wody i dusić dalej przez około 15-20 minut pod przykryciem, aby woda nie odparowała, a warzywa dobrze zmiękły. Następnie, przełożyć uduszone warzywa do miski, zblendować bardzo dokładnie, aby nie było śladu skórki, a potem dodać cynamon, delikatnie solimy, dodajemy pieprz cytrynowy, czosnek mielony, kolendrę, imbir.

Pozostałą 1 łyżkę oleju rozgrzewamy w garnku albo na czystej patelni i podsmażamy kurczaka, aby się zarumienił. Wtedy zalewamy go otrzymanym sosem i na malutkim ogniu zostawiamy na kilkanaście minut, aż kurczak zmięknie, przejdzie smakiem sosu. Posypujemy łyżeczką suszonego tymianku, zostawiamy na małym ogniu i delikatnie co jakiś czas mieszamy. 

Podawać z ryżem lub makaronem, po nałożeniu posypać świeżą kolendrą. Z dobrym zimnym cydrem gruszkowym jest nie do opisania.




Sos jest nieco ostry, czujcie się ostrzeżeni!






Komentarze