Makaron z sosem pomidorowym po tajsku z krewetkami - najlepszy sos pomidorowy w kilka minut!
Lubię szybkie dania z makaronem i pysznym sosem. Ostatnio mam bardzo ochotę na pikantne potrawy i to danie było spełnieniem marzeń!
Oczywiście z pikantnymi potrawami to jest tak, że albo się je kocha albo nienawidzi. I albo się kocha tak ostre, że pali dwa razy albo nie ostre wcale. Dla mnie, w obu przypadkach króluje wersja pierwsza. Dlatego ten sos jest potrójnie ostry, ale na szczęście z ostrością jest tak, że można ją pominąć lub dostosować do własnych upodobań.
To danie nie jest ani tradycyjne dla kuchni tajskiej, ani innej azjatyckiej kuchni, jednak wykorzystane składniki mocno nawiązują do tradycji tajskiej. Swoje dania zawsze przygotowuje na woku, ale sprawdzi się również zwykła patelnia, ale ważne, by miała cienkie dno. W ten sposób, dania mogą smażyć się krótko, ale w bardzo wysokiej temperaturze. Dzięki temu, krewetki będą jędrne, a sos zgęstnieje w kilka sekund.
Czego potrzebujemy?
Składniki na 1 dużą porcję lub 2 mniejsze:
- 1 lub 2 porcje makaronu (ryżowego lub mie)
- 6-9 krewetek surowych bądź gotowanych
- 1/2 szklanki passaty pomidorowej
- 1/2 ostrej papryczki chili
- 1 mała szalotka
- sok z 1 limonki
- 3 ząbki czosnku
- 2 łyżki cukru brązowego
- 2 łyżki sosu rybnego
- 1/2 łyżeczki czerwonej pasty curry
- olej do smażenia
- sriracha
- listki bazylii tajskiej (opcjonalnie)
- dymka do przybrania
- 1 łyżka oleju sezamowego
2. Czosnek obrać, papryczkę posiekać, szalotkę pokroić w mniejsze kawałki. Wszystko przełożyć do moździerza lub blendera, lekko posolić, aby puściły soki, i przygotować pastę. W moździerzu ubijać powoli. Sól pomoże uzyskać konsystencję pasty.
3. Pastę przełożyć do krewetek, wymieszać, dodać sok z limonki, odstawić.
4. Przygotować wok - suchy wok rozgrzać na ogniu, a gdy zacznie parować, wlać olej (około 3-4 łyżek) i przechylić tak, aby olej pokrywał wnętrze woka.
5. Na rozgrzany wok wrzucić krewetki, podsmażyć około 1,5 minuty jeśli są surowe i około 1 minuty, jeśli są gotowane. Dodać cukier, sos rybny, pastę curry, passatę pomidorową i zagotować minutę, aż sos zgęstnieje. Doprawić srirachą dla jeszcze większej ostrości, dodać makaron i po 30 sekundach wyjąć na talerz.
6. Polać sosem sezamowym, posypać siekaną dymką i listkami tajskiej bazylii.
Tak trzeba żyć :) Ostrzegam, jeśli przygotujecie makaron w takich proporcjach, przygotujcie chusteczkę :) Ten smak uzależnia!
Hao!
Komentarze
Prześlij komentarz